[B] "Eleonora & Park"- Rainbow Rowell

Cześć! Dziś przychodzę do was z kolejnym książkowym postem i tym razem z "recenzją" niedawno przeczytanej przeze mnie książki! 

Otóż, tak dziś opowiem wam moje odczucia po przeczytaniu "Eleanora & Park". Tak bardzo się ciesze, że to właśnie ta książka jest pierwszą opisaną przeze mnie na tym blogu, ponieważ nie dość, że jest ona teraz dość popularna, to wprowadza was na trop mojego gustu książkowego. Nie jestem za dużą fanką książek skupiających się na miłości, choć lubię je od czasu do czasu poczytać. 

E&P przypadła mi do gustu po kilku pierwszych stronach, co już jest naprawdę wielkim plusem dla tej książki! Od momentu zobaczenia okładki tego dzieła i przeczytania informacji znajdujących się z tyłu wiedziałam, że chcę ją przeczytać! 

Książka obudziła we mnie wiele, różnych emocji. Wiele osób mówi mi, że jest to książka za bardzo przesłodzona, jednak ja uważam, że to jest właśnie jej zaleta. Potrafiłam siedzieć na lekcji, czytać słodki moment i naprawdę głośno pisnąć-wzdychnąć-zaśmiać się. 

"Trzymanie dłoni Eleonory było jak trzymanie motyla. Albo bijącego serca. Jak trzymanie czegoś doskonałego i pełnego życia."

"- Powiedz coś żebym nie czuł się tak głupio.- Nie czuj się głupio, Park." 

Czy główny bohater (Park) rozkochał mnie w sobie? Tak, to możliwe, lecz nie potrawie zabrać go Eleonorze. Są zwariowaną, choć idealną parą. 

Polecam przeczytać ją wszystkim, jest jedną z najlepszych romansów jakie czytałam! E&P na pewno przeczytam jeszcze raz. Nadal ubolewam nad tym, że musiałam rozstać się z tą książką… 

Zapraszam do kliknięcia linku i obejrzenia krótkiego filmu reklamującego E&P, na fanpage'u książek Rainbow Rowell: klik

Z mojej strony to wszystko, mam nadzieje, że zachęciłam was do przeczytania tego cuda. 

Trzymajcie się, czytajcie i papapapa! :) 

[B] Reading is dreaming with open eyes.

Hejka! Serie książkowych postów chciałam zacząć jakąś ładną wypowiedziom, dlatego opisze wam dziś co dla mnie znaczą książki i czytanie. 

Otóż, w moim codziennym życiu książki zajmują wielką część. Nie ma dnia w którym nie zabrałabym się za czytanie. Czytam w domu, na dworze, w szkole, w tramwaju, na wczasach, czytam wszędzie i ciągle. Kocham to uczucie gdzie mogę przenieść się w inny świat, pożyć życiem bohaterów. Śmiać się z nimi, płakać z nimi. Uwielbiam w każdej kolejnej linijce odnajdywać nową rzecz, zatracić się w tym i nie pamiętać o rzeczywistości. W ten sposób pobudzać wyobraźnie, uczyć się. Za pomocą kilkunastu stron poprawić sobie humor, rozwijać pasję.

Wielu z was wstydzi się czytania książek, tak! Znam takie osoby. Sztuka czytania zanika, czytacie na telefonach, spędzacie czas na grach lub siedzeniu przed telewizorem. Wiele razy słyszałam zdanie "kto jeszcze czyta książki" albo "ale, to głupie", a tak naprawdę głupie jest niszczenie się przed komputerem. Nie mówię, że sama nie lubię spędzać czasu przed telewizorem. Tak, kocham oglądać filmy i seriale, jednak nie siedzę przed nim "ol dej ol najt". Może i jestem odrobinkę uzależniona od telefonu… Ale ej! To bez znaczenia, bo i tak o wiele bardziej kocham czytać! 

Dziś jest to naprawdę wielka magia i umiejętność! 

"Jeśli uważasz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanika, to niezawodny znak, że jesteś mugolem"

(Harry Potter, J.K. Rowling)

Dla mnie książki są cudowną formą nauki, spędzenia czasu czy nawet tematem do rozmowy.

To pierwszy post o tej tematyce, możecie spodziewać się wielu recenzji, tagów itp. 

Podzielcie się swoją opinią na temat czytania, czekam również na wasze ulubione książki! 

Na dziś to wszystko, mam nadzieje, że podoba wam się post!

Trzymajcie się, czytajcie i papa! 

Time for changes!

Hej, naprawdę naprawdę NAPRAWDĘ przepraszam za tą długą nieobecność, ale niestety (do czego nie powinnam się raczej przyznawać) jestem dość… ym, leniwa. :))) 

Tak czy siak, dziś przychodzę do was z nietypowym postem (mówię tak przy prawie każdym z nich, ale to chyba dobrze znaczy, prawda?). Po samym tytule możecie wnioskować, że ten wpis coś zmieni. Otóż, blog zostanie połączony z blogiem literackim. Pojawiać się będą wpisy związane z książkami, czytaniem itp. jaki te dotychczasowe. Wszystkie książkowe posty przy tytule będą oznaczane: [B], dlatego też jeżeli nie jesteście zainteresowani literaturą możecie je ominąć. 

Mam nadzieje, że spodoba wam się ta drobna zmiana i nie zniechęci was do czytania mojego bloga :)

W tym poście to wszystko, ale kolejny pojawi się już niedługo.

Trzymajcie się! :*